Zaznacz stronę

Na kozetce u psychoterapeutki

Czy psychoterapia była mi potrzebna? Na pewno! I jest mi potrzebna nadal. Tak czuję, a pozwalam sobie ostatnio bardzo mocno ufać intuicji. Natomiast czy spodziewałam się tego, co wydarzy się po jej rozpoczęciu (a właściwie w trakcie jej trwania)? Zupełnie nie.

Koleżanka

 

Człowiek to NIBY istota coraz bardziej bezwstydna, ale jednak “wstydna”. Zwłaszcza, gdy ma problemy lub przejścia natury wstydliwej lub kłopotliwej. I kiedy takowe problemy lub przejścia, natury wstydliwej lub kłopotliwej, pojawiają się, a człowiek taki, wstydliwy i nieśmiały, ma ochotę się wygadać, opisuje swoją historię z perspektywy KOLEŻANKI…

Na kozetce u psychoterapeutki

Czy psychoterapia była mi potrzebna? Na pewno! I jest mi potrzebna nadal. Tak czuję, a pozwalam sobie ostatnio bardzo mocno ufać intuicji. Natomiast czy spodziewałam się tego, co wydarzy się po jej rozpoczęciu (a właściwie w trakcie jej trwania)? Zupełnie nie.

Koleżanka

 

Człowiek to NIBY istota coraz bardziej bezwstydna, ale jednak “wstydna”. Zwłaszcza, gdy ma problemy lub przejścia natury wstydliwej lub kłopotliwej. I kiedy takowe problemy lub przejścia, natury wstydliwej lub kłopotliwej, pojawiają się, a człowiek taki, wstydliwy i nieśmiały, ma ochotę się wygadać, opisuje swoją historię z perspektywy KOLEŻANKI…

Najlepsza suszarka do włosów

Najlepsza suszarka do włosów? Dzisiaj opowiem Ci o takiej, która w 100% spełniła moje oczekiwania, a stosunek jakości do ceny jest naprawdę świetny. Suszarkę otrzymałam do testów od marki Valera. Opowiem o niej, a Ty ocenisz, czy jest to coś dla Ciebie, czy jednak szukasz czegoś zupełnie innego. Będzie krótko, zwięźle i na temat. 

Najlepsza suszarka do włosów

Najlepsza suszarka do włosów? Dzisiaj opowiem Ci o takiej, która w 100% spełniła moje oczekiwania, a stosunek jakości do ceny jest naprawdę świetny. Suszarkę otrzymałam do testów od marki Valera. Opowiem o niej, a Ty ocenisz, czy jest to coś dla Ciebie, czy jednak szukasz czegoś zupełnie innego. Będzie krótko, zwięźle i na temat. 

Blog

Najnowsze wpisy

Czy warto kupić Thermomix — moja szczera opinia

Cześć! Witaj na blogowisku!Czy warto kupić Thermomix® — moja szczera opinia Wczoraj rozmawialiśmy z moim mężem o sprzętach domowych. Przyznaję – w naszym związku to ja jestem gadżeciarą, serio KOCHAM takie rzeczy (co pewnie zauważyłyście, jeśli obserwujecie mnie na...

czytaj dalej

A łyżeczek to zawsze brakuje…

Cześć! Witaj na blogowisku!A łyżeczek to zawsze brakuje...Jest 3:27. Włożyłam do zmywarki naczynia i jeszcze jej nie włączyłam, bo doszłam do wniosku, że coś do Was napiszę o tej, jakby na to nie patrzeć, nieludzkiej porze. Patrzyłam chwilę w ekran, skupiając wzrok na...

czytaj dalej

Najlepsza suszarka do włosów

Cześć! Witaj na blogowisku!Najlepsza suszarka do włosówNajlepsza suszarka do włosów? Dzisiaj opowiem Ci o takiej, która w 100% spełniła moje oczekiwania, a stosunek jakości do ceny jest naprawdę świetny. Suszarkę otrzymałam do testów od marki Valera. Opowiem o niej, a...

czytaj dalej

Gdzie sprzedawać ubrania i jak sprzedawać ubrania

W roku 2022 opróżniłam swoją szafę pozbywając się z niej rzeczy, których nie nosiłam, a które kupiłam w porywie szaleństwa i w wyniku chwilowej zachcianki. Odzyskałam ponad 3000 zł (słownie trzy tysiące złotych). Co ciekawe, często słyszę, że ludzie mówią o tym, że...

czytaj dalej

Jak mądrze kupować ubrania

Ten wpis postanowiłam stworzyć po tym, jak napisałam artykuł o tym gdzie i jak sprzedawać ubrania, których nie nosimy. Moim planem jest stworzenie garderoby kapsułowej. Jeszcze taka nie jest. Nie wiem nawet czy kiedykolwiek osiągnę stan garderoby w 100% odpowiadającej...

czytaj dalej

Gdzie w góry z dziećmi — Szczawnica, jednodniowy wypad

Tylko my, nie zdając sobie z tego zupełnie sprawy, mogliśmy wybrać się do Szczawnicy akurat w niedzielę, która następowała po redyku (czyli uroczystym sprowadzeniu owiec z hal). Na to wydarzenie zjeżdża się co roku spora część Polski i od teraz będziemy pamiętać o...

czytaj dalej

Zawsze

Zawsze będzie taki, 
co ci chętnie powie,
że źle myślisz,
że źle czujesz,
źle walczysz o swoje. 

Zawsze będą tacy, 
którym nie pasuje,
to co mówisz
to co piszesz,
jak swój świat kreujesz.

czytaj dalej

Byłam wczoraj

Byłam wczoraj tulić babcię.Słuchać głosu, co tak koi.Patrzeć, jak przepięknie pisze.I powideł pysznych słoik wziąć ze sobą. Byłam. Byłam wczoraj z nią „u lipy”i zbierałam z miedzy śliwy.Człowiek sam nie wiedział czemubył wciąż przy niej tak szczęśliwy. Wczoraj. Byłam....

czytaj dalej

mogłabym

Mogłabym dzisiaj zatańczyć,jak mi inni grają.Mogłabym jutro mówićbardziej się starając.Mogłabym p o j u t r z espełniać ich zachcianki.Mogłabym dogadzać,prasować firanki.To, w czym chcą mnie widziećmogłabym zakładać.Wciąż wystarczającąmogłabym się stawać.O! układać w...

czytaj dalej

mam cię

córce najwspanialszej mama mam cię.jak dobrze,że jesteśmy razem.  słucham cię.to ważne,choć brzmi jak głupi frazes. kocham.za wszystkobez granic. trzymam.nie wypuszczęciebie nigdy, za nic. tulę.otulającprzytulenie czuję.  śpiewamkojąc lęki.ja też potrzebuję. ciebie. a...

czytaj dalej

Na kozetce u psychoterapeutki

„(…) Czy psychoterapia była mi potrzebna? Na pewno. I jest mi potrzebna nadal. Tak czuję. Czy spodziewałam się tego, co wydarzy się po jej rozpoczęciu, a właściwie w trakcie jej trwania? Zupełnie nie. Jednym z głównych tematów, który przeważa u mnie w pytaniach zadawanych zarówno w wiadomościach prywatnych, jak i w kju and ejach na Instagramie jest właśnie wątek dotyczący terapii. (…)”

O wypuszczaniu więźnia z klatki i oswajaniu tego, co nieoswojone.

czytaj dalej

Jestem żoną samobójcy

Przez cały ten dzień nie zapłakałam ani raz. Miałam wrażenie, że skończyły mi się łzy. Siedziałam i przytulałam naszą nastoletnią córkę. Siedziałam i patrzyłam. Nie wiem na co. Nie wiem w jakim kierunku. Nie widziałam tego, na co patrzyłam.

czytaj dalej

Gdzieś obok

Gdzieś obok ciebie jest ta, która straciła dziecko. To boli. To kłuje. Rujnuje Życie. Straciła człowieka, Na którego się czeka. Więc…? Więc co? Więc nie chce pocieszenia. Chce zrozumienia. Chce przytulenia. Chce milczenia. Więc nie chce gości. Chce obecności. Więc nie...

czytaj dalej

J.

Babcia jest po to, by kochać. By tulić, otulić, rozpieścić. Nigdy nie będziemy za mali, Czy za duzi. By dać babci buzi. By przybiec z płaczem, Ze śmiechem. Ze strachem. Z uśmiechem. Bo Babcia jest po to, by kochać. By dostawać laurki I być dumną z tej najbrzydszej...

czytaj dalej

Ja wiem

Wiesz, jak pęka serce? Nie? Ja wiem. Pół roku temu straciłam dziecko. Czy długo płakałam? Tak naprawdę płaczę do dzisiaj. Każdej nocy... każdej nocy budzę się, bo wydaje mi się, że słyszę płacz dobiegający z jego pokoju. I głos mojego syna słyszę... głos wołający...

czytaj dalej

Tato, dlaczego tak szybko odszedłeś…?

Tak bardzo mi brakuje tej dumy, którą widziałam w oczach mojego taty, gdy mówiłam, że chcę być piosenkarką. On mnie nie uciszał, nie mówił "przestań śpiewać", nie wybijał z głowy. On słuchał. I boję się, że on gdzieś tam płacze przeze mnie z poczucia winy, tak jak ja...

czytaj dalej

O życiu, które nie miało miejsca

W dzieciństwie molestował mnie wujek. Gdy miałam dwanaście lat, zostałam przez tego właśnie wujka zgwałcona. Moja matka nie zrobiła z tym kompletnie nic. Wszystko ukryła, sprawę zamiotła pod dywan, a ze mnie… ze mnie zrobiła puszczalską. Puszczalską dwunastolatkę....

czytaj dalej

Teściowa, której wszyscy jej zazdrościli

Od tego momentu zaczęło się piekło. Ale nie… Żadne wrzaski, przytyki. Żadne kłótnie, rzucanie talerzami. W domu mojej teściowej zapanowało milczenie. Najgorsza forma złości. Gdy tylko pojawiałam się w pobliżu przestawała mówić. Sprawiała, że czułam się jak intruz. Zostawiała mi codziennie pod drzwiami karteczką z opłatą za zużyte media. Liczyła, ile razy dziennie korzystałam z toalety przeliczając litry spłukanej wody.

czytaj dalej

Gdy przestaną wołać "Mamo…"

Pierwsza noc po usłyszeniu diagnozy była najgorsza. Ten moment, w którym zaczęło do mnie docierać, że jutro może mnie nie być. Ten moment, w którym poczułam oddech śmierci na moim, obciążonym głową pełną złych myśli, karku. Ten moment... jakże zły. Płakałam. Wyłam...

czytaj dalej

Kur(w)a domowa.

Zabrał mi kartę do bankomatu. Kontrolował moje konto bankowe... Sprawdzał każdy paragon, konsekwentnie odliczając od mojego małżeńskiego kieszonkowego wszystkie źle wydane złotówki. Musiałam go prosić, by kupił mi szampon, czy żel pod prysznic. Odciął mnie od...

czytaj dalej

Nie płakałam

Gdy zmarł mój mąż nie płakałam. Łzy nie uroniłam ani jednej... Pewnie sobie pani myśli: "Jak tak można?!". A ja tego dnia, gdy pochowałam człowieka, z którym życie swoje spędziłam, położyłam się wieczorem do łóżka i jak zawsze wypowiedziałam głośne "dobranoc". Jak...

czytaj dalej

Brak zrozumienia 2

Stoję, bardzo legalnie, grzecznie i bezproblemowo, w kolejce do kasy. W jednym z dużych hipermarketów. Generalnie nie podsłuchuję, co ludzie mówią, ale "coś tam" często obija mi się o uszy :-D. A, że przede mną stała para- mała energiczna brunetka (hej! to tak jak...

czytaj dalej

Co można znaleźć w pudełku po butach

Przypomniałam sobie dzisiaj historię sprzed lat, z której to w pewnym momencie śmialiśmy się każdego dnia. Pozwolę sobie więc na krótką (podwójną nawet) retrospekcję. Sierpień 2015 - Rany! Co tak śmierdzi w garażu?- zapytałam mamę stojącą przy piecu w kuchni. - No nie...

czytaj dalej
error: Nie kopiuj moich treści