Wybiórczowzroczność.

– Pani Aniu!- wołam od progu.- ale dzisiaj paskudna pogoda!- wchodzę i składam parasol. – To racja. – Gdzie pani jest?- pytam, bo nie do końca wiem skąd dociera głos. – W spiżarce. Czy mogłaby mi pani pomóc? Nie jestem w stanie odczytać tych...

Pozory

– Jak  można doprowadzić się do takiego stanu… Młody chłopak.  Ani  pracy, ani rodziny. Picie  mu tylko w głowie. Wstyd. WSTYD. – A mnie jest go żal… – Tobie wszystkich jest żal. *** – Zastanawiałaś się kiedyś,...
error: Nie kopiuj moich treści