OUTLET Wiersze dla dzieci „Pryś jedzie do dziadków”

KUPUJESZ PRODUKT OUTLETOWY! Książki posiadają lekkie plamki (w takim stanie przyszły z drukarni) lub machnęłam się w nich z dedykacją. Może być tak, że jest to dedykacja dla Julii (a miała być dla Julity), a mogą to być zdania pozbawione sensu pisane o 3 nad ranem. Liczba sztuk jest BARDZO OGRANICZONA. Nie ma możliwości dopisania dedykacji, wprowadzania w istniejących dedykacjach zmian. Co najważniejsze — książki wysyłane są losowo — nie ma możliwości wybrania sobie egzemplarza.

Wiersze dla dzieci, które zachwycą także dorosłych! Gwarantuję, że w czasie czytania Twojemu maluchowi i Ty nieraz się zaśmiejesz.

Tutaj kupisz książkę Pryś jedzie do dziadków to druga część wyjątkowej, wierszem pisanej, opowieści o małym chłopcu, z którym najmłodsi odwiedzą jego dziadków!

Po co tata Prysia zawracał do domu z drogi? Kim jest Pan Jacek? Jaką niespodziankę przygotował dla Prysia i Mysi dziadek? Na te i inne pytania odpowiedź znajdziecie właśnie w tej książce. Melodyjne wiersze, przy których nieraz się zaśmiejecie, bogate słownictwo i cudne ilustracje tworzone przez Joannę Jedynak.

format: a4
liczba stron: 28
liczba wierszy: 10 (bardzo długich!)

Dlaczego właśnie wiersze dla dzieci?

Wiersze mają w sobie niezwykłą moc. Są melodyjne, łatwo wpadają w ucho. Dzieci szybko się ich uczą trenując dzięki temu swoją pamięć. Dodatkowo bogate słownictwo sprawia, że maluchy poznają w odpowiednim kontekście nowe słowa zwiększając automatycznie ich zasób. Wiersze są dynamiczne, wesołe, zabawne i naprawdę świetnie się je czyta.

Książka dla dzieci solidnie wydana

Bardzo zależało mi na tym, by jakość wykonania i druku tych książek była wysoka. Dlatego też po pierwsze książka ma solidną twardą oprawę. Po drugie — kartki są błyszczące na tyle, by ułatwić ich czyszczenie, gdyby czymś się pobrudziły, ale nie na tyle błyszczące, by utrudniać czytanie (bardzo nie lubię, gdy światło lampki nocnej nieprzyjemnie odbija się od kartek i razi w oczy). Po trzecie — książka jest szyta. Dzieci eksploatują ją bardzo intensywnie. Niektóre czytają ją codziennie tygodniami, dlatego tak bardzo zależało i na tym, by kartki dobrze się trzymały i nie wypadały.

Na ten moment nie wpisuję w książkach dedykacji.