Poezja totalnie współczesna
która bawi, wzrusza i koi
Poezja totalnie współczesna
która bawi, wzrusza i koi
Kup go dla
siebie — z okazji i bez okazji
mamy, żony, dziewczyny, przyjaciółki, teściowej i innej bliskiej Ci osoby
młodej pary z okazji ślubu — zamiast kartki
Kup go dla
siebie — z okazji i bez okazji
mamy, żony, dziewczyny, przyjaciółki, teściowej i innej bliskiej Ci osoby
młodej pary z okazji ślubu — zamiast kartki
Byłam wczoraj
Byłam wczoraj tulić babcię.
Słuchać głosu, co tak koi.
Patrzeć, jak przepięknie pisze.
I powideł pysznych słoik
wziąć ze sobą.
Słuchać głosu, co tak koi.
Patrzeć, jak przepięknie pisze.
I powideł pysznych słoik
wziąć ze sobą.
Byłam.
Byłam wczoraj z nią „u lipy”
i zbierałam z miedzy śliwy.
Człowiek sam nie wiedział czemu
był wciąż przy niej tak szczęśliwy.
Wczoraj.
i zbierałam z miedzy śliwy.
Człowiek sam nie wiedział czemu
był wciąż przy niej tak szczęśliwy.
Wczoraj.
Byłam.
Dzisiaj brak mi małej cząstki,
co uciekła do przestworzy,
a wraz z nią zniknęła Ona.
Już mi ciasta nie nałoży.
co uciekła do przestworzy,
a wraz z nią zniknęła Ona.
Już mi ciasta nie nałoży.
Myśmy się nie pożegnały.
Trudno sobie to wybaczyć.
Lecz ja mówiąc: „Do widzenia”
chciałam znowu ją zobaczyć.
Trudno sobie to wybaczyć.
Lecz ja mówiąc: „Do widzenia”
chciałam znowu ją zobaczyć.
I dopiero w moim „dzisiaj”,
zrozumiałam, że ta strata,
była końcem dawkowania
najgłębszej miłości świata.
Teraz
moje dzieci doświadczają,
tego, co mi Ona dała.
Gdybym sama nie zaznała
nie wiem czy bym zrozumiała.
moje dzieci doświadczają,
tego, co mi Ona dała.
Gdybym sama nie zaznała
nie wiem czy bym zrozumiała.
A ten stan jest tak wspaniały!
Bo serce ze szpiku kości,
pompuje im w całe ciało
babcine cząstki miłości.
Bo serce ze szpiku kości,
pompuje im w całe ciało
babcine cząstki miłości.
Ja tych cząstek jestem pełna,
w dzieciach mych się produkują.
Dobrze, że to moje „wczoraj”
w swoim „dzisiaj” odnajdują.
w dzieciach mych się produkują.
Dobrze, że to moje „wczoraj”
w swoim „dzisiaj” odnajdują.
Ten i 39 pięknych wierszy przeczytasz w tomiku Dobrze mi.
Byłam wczoraj
Byłam wczoraj tulić babcię.
Słuchać głosu, co tak koi.
Patrzeć, jak przepięknie pisze.
I powideł pysznych słoik
wziąć ze sobą.
Słuchać głosu, co tak koi.
Patrzeć, jak przepięknie pisze.
I powideł pysznych słoik
wziąć ze sobą.
Byłam.
Byłam wczoraj z nią „u lipy”
i zbierałam z miedzy śliwy.
Człowiek sam nie wiedział czemu
był wciąż przy niej tak szczęśliwy.
Wczoraj.
i zbierałam z miedzy śliwy.
Człowiek sam nie wiedział czemu
był wciąż przy niej tak szczęśliwy.
Wczoraj.
Byłam.
Dzisiaj brak mi małej cząstki,
co uciekła do przestworzy,
a wraz z nią zniknęła Ona.
Już mi ciasta nie nałoży.
co uciekła do przestworzy,
a wraz z nią zniknęła Ona.
Już mi ciasta nie nałoży.
Myśmy się nie pożegnały.
Trudno sobie to wybaczyć.
Lecz ja mówiąc: „Do widzenia”
chciałam znowu ją zobaczyć.
Trudno sobie to wybaczyć.
Lecz ja mówiąc: „Do widzenia”
chciałam znowu ją zobaczyć.
I dopiero w moim „dzisiaj”,
zrozumiałam, że ta strata,
była końcem dawkowania
najgłębszej miłości świata.
Teraz
moje dzieci doświadczają,
tego, co mi Ona dała.
Gdybym sama nie zaznała
nie wiem czy bym zrozumiała.
moje dzieci doświadczają,
tego, co mi Ona dała.
Gdybym sama nie zaznała
nie wiem czy bym zrozumiała.
A ten stan jest tak wspaniały!
Bo serce ze szpiku kości,
pompuje im w całe ciało
babcine cząstki miłości.
Bo serce ze szpiku kości,
pompuje im w całe ciało
babcine cząstki miłości.
Ja tych cząstek jestem pełna,
w dzieciach mych się produkują.
Dobrze, że to moje „wczoraj”
w swoim „dzisiaj” odnajdują.
w dzieciach mych się produkują.
Dobrze, że to moje „wczoraj”
w swoim „dzisiaj” odnajdują.
Ten i 39 pięknych wierszy przeczytasz w tomiku Dobrze mi.